Archiwum sierpień 2022, strona 24


GŁODOMORY
20 sierpnia 2022, 18:12

Po Chipsy pojechaliśmy dla Janka

i do apteki po moje lekarstwa,

piłkę kupiliśmy, wisiorek dla Zuziaka

i szykowania późnego obiadu czas nastał.

 

Musiałam szybciutko się z nim uwijać,

bo choć po Lodach Dzieciaki były,

trzeba im było obiad prędko dać,

bo, że są głodne z Mnia marudziły.

 

NA PLAŻY
20 sierpnia 2022, 15:20

Winogrona i banany

i czekolady dwie,

prowiant cały pozjadany

a Mnia już wracać chce...

 

JK w Morzu się zanurza,

Mnia poszedł do "Perełki",

Wody boi się teraz Zuzia.

Podziwiam kawał plaży wielki...

 

Wiatr i fala Serfera porywa

hen, hen, wysoko do góry.

Wysportowany, Dusza szczęśliwa

korzysta z Urody i sił Natury.

FACECI...
20 sierpnia 2022, 15:02

Szumi Morze i Wiatr ,

zza chmur Słoneczko opala...

A Mnia jęczy, że by coś zjadł...

Tym tekstem mnie rozwala...

 

O godz. 13.00 ruszyliśmy nad Morze,

a dopiero 15:00-sta się przybliża,

a On, już wracać chce, Boże !

Ponieważ czas obiadu się zbliża...

ROZMYŚLANIA
20 sierpnia 2022, 14:43

Zamyślona na plaży siedziałam ,

na wzburzone fale patrzyłam

i tak się zastanawiałam,

że długo tak bym mogła była :

Podziwiać morskie fale

jak się spienione poruszają

i nie nudzą mnie one wcale,

ukojenie mej Duszy dają.

I nawet ten Wiatr porywisty,

w oczy piaskiem sypiący,

przeszkadzający, to fakt oczywisty

nie jest aż tak drażniący.

 

Zeszyt, długopis, kawa, krzesełko

i widok Morza przewspaniały,

sprawia mi Przyjemność wielką.

Oby wszystkie Marzenia się spełniały !

Niektórych morski Pejzaż męczy i nudzi,

bo według nich to tu nic się nie dzieje,

A ja należę akurat do takich ludzi,

którym on daje Spokój i Nadzieję.

Pomyśleć można w spokoju,

pomodlić się, pofantazjować,

odpocząć od trudów i znoju

i o Przyszłości pokontemplować.

SOBOTA
20 sierpnia 2022, 14:14

JK chciał w Morzu popływać

i nowe butki wypróbować

i nie było sensu gdybać,

trzeba było się szykować.

 

Choć Pogoda niewyględna

nad Morze pojechaliśmy.

Parasolka była zbędna,

do Garryvoe pojechaliśmy.

 

Mnia zmęczony po robocie,

to nie chciał na plaży siedzieć.

Autko przyszło mu na odsiecz,

poszedł spać w nim lub posiedzieć.

 

Tam rocka sobie posłucha

i film wyślę Siostrze Ance.

Siedzi na plaży Mniamniucha,

szcześliwa w swojej sielance.

 

Dzieci kamyków szukają,

JanKarol kamienie rozwala,

zajęcie zawsze jakieś mają.

Piasek w oczach, ale fala !

 

Kilka osób w Morzu pływa,

a Ratownicy czuwają.

Spacerowiczów wciąż przybywa,

ludzie Radość odczuwają.

 

Tu Młodzieńcy z gitarami,

tam starsi panowie i panie

i liczna Rodzinka z dwoma pieskami.

Sobota to czas na odpoczywanie.