19 września 2022, 20:48
Butki, kapcioszki, bambosze,
skarpetki, kapciochy, kapcie,
wcale nie łatwe, no proszę
zrobić takie malutkie łapcie.
Dwa butki już skończyłam,
bez miary , tak na oko,
ślęczałam nocą i się męczyłam
i myślałam, że będą spoko.
A po zmierzeniu się okazało,
że źle pięta jest zrobiona...
A tyle czasu mi to zabrało...
i sprawa dalej niezałatwiona.
Musi być bucik na wymiar,
łatwo wchodzić, ale nie spadać,
musi mieć urok i czar
i do chodzenia się nadać.
Ma być do wygodnego raczkowania
i anty-poślizgowy, gdy chodzi.
Wow ! Dałam sobie wyzwania
i ambitny cel by coś wymodzić.
Znów nocą dziergałam
już według pomocy z Youtuba
i następny bucik wykonałam,
jutro będzie generalna próba.