Archiwum wrzesień 2022, strona 16


PYTANIE
14 września 2022, 23:55

Czas spać, czas spać, czas spać,

a pacierz jeszcze niezmówiony...

Co tak boli mnie, psia mać

od tygodnia z prawej strony ?

DLA ANKI
14 września 2022, 12:37

- Tak - mu powiedziałaś,

na Akcie Ślubu podpis złożyłaś,

Serce Tomaszowi oddałaś

36 lat w małżeństwie przeżyłaś.

 

I jeszcze lat tyle samo

życzę Wam wspólnych w Miłości

i niech piękna Miłość tak samo

w Waszych Serduchach wciąż gości.

ŻYCZENIA ROCZNICOWE
14 września 2022, 12:19

Hej kochane "Jankowszczaki"

dziś jest dzień Wasz ważny taki :

36-ta Rocznica Ślubu Waszego,

czyli dnia jakże ważnego !

 

Przyjmijcie zatem Kochani

składam Życzenia na ręce Tomasza i Ani :

Żeby Wam się tylko szczęściło !

I żeby zawsze codziennie było Wam miło !

I abyście się cudnie i bajkowo kochali !

I do końca Życia się bardzo szanowali.

I aby Miłości i Czułości Motyle

nie odfruwały od Was ani na chwilę.

TRZYNASTEGO
13 września 2022, 23:39

Czy to ma coś z tym wspólnego,

że dzisiaj jest trzynasty ?

I jak przystało na trzynastego

cały dzień był okropniasty ?

 

Tyle nerwów i emocji było...

i Strachu co nie miara...

Dobrze, że wreszcie się skończyło,

bedziemy w domu zaraz.

 

Przed 22:00-gą godziną

dopiero ze Szpitala wyszliśmy...

Ja z wielce radosną miną,

że wreszcie skończyliśmy...

 

A miało to być tylko badanie,

jedno badanie USG...

a nie po szpitalach ciąganie...

Ech, mówić mi się nie chce...

 

Takie same dwa wywiady przeprowadzili...

Marta doskonale przez telefon tłumaczyła.

Wymaz i Cytologię mi zrobili...

Dobrze, że nie chcieli mnie tam zatrzymać...

NA POGOTOWIU
13 września 2022, 17:30

Po dwóch godzinach na Pogotowiu czekania

Lekarz dał nam wyniki i skierowania,

kazał jechać na Izbę Przyjęć do Ginekologicznego,

bo tu nie mają oddziału takiego...

Dawid przetłumaczył wszystko i musiał znikać,

a Mniamniuch z nerwów zaczął fikać...

I krzyczał i panikował,

miał dosyć, przestraszył się i zdenerwował...

- Tak mi przykro, tak mi przykro Kochanie,

  musimy jechać, co się stanie, to się stanie...

Mniamniuszek był już ugotowany...

ledwie co wrócił z pogrzebu swojej Mamy,

a tu Jego Mniamniuszka Kochana

po szpitalach jest targana...

Cały czas przez Siostrę był wspierany,

ale bardzo mocno jest zestresowany....