Archiwum czerwiec 2023, strona 17


AWARIA
17 czerwca 2023, 00:57

Telefon rozładowany maksymalnie,

zostałam absolutnie bez kontaktu...

Zdenerwowana byłam skrajnie

wobec niezaprzeczalnego faktu.

 

Z Siostrą, Ulką, Mnia, Dawidem, Gosią

sprawy mam niepodogrywane...

O spotkania i terminy proszą,

a ja mam wszystko poblokowane...

 

Emocje dochodziły zenitu,

padłam spać zestresowana...

Dosięgnęły apogeum szczytu.

Jutro zacznę działać od rana.

 

Jak żyliśmy bez komórek ???

Bo bez prądu to też inna bajka.

Milion spraw, tak pilne niektóre...

Komórka to wygoda, magic zachciewajka.

PO ROZMOWIE Z MNIA
16 czerwca 2023, 23:59

Ze Szpitala zrezygnowałam

i od razu mi ulżyło.

Wszystkie za i przeciw pouwzględniałam

i od razu lżej mi się zrobiło.

 

Z nerwów jajnik mnie boli...

Wszystko jest na tle nerwowym...

Zjadłam już beczkę soli...

Z emocji mam ból głowy...

 

Coś tam jest, bo boli i daje znaki...

I schudnąć mi kazano...

Problem z nadwagą jest nie byle jaki.

Namiar na Dietetyczkę mi dano.

DECYZJA ZAPADŁA
16 czerwca 2023, 23:58

Nocą do domu wróciłam

przez Jankowszczaków odprowadzona.

Ze spotkania bardzo zadowolona byłam.

Och, ależ byłam zadowolona !

 

Z Mnia z troską porozmawiałam.

Każde z nas pełne swych rozterk.

Relacje z dnia szybko mu zdałam

i worek pełen emocji pękł...

 

Poradził bym nie szła teraz do szpitala,

wiele argumentów miał - za -

i przeważyła za - nie - szala.

I rację w tym Mniamniuszek ma.

 

Ankę o tym poinformujemy,

nie dam rady, czasu za mało...

Wszystkie za i przeciw analizujemy.

Cóż, akurat tego się załatwić nie dało.

ZŁE WIADOMOŚCI
16 czerwca 2023, 23:55

Niestety są takie Wiadomości :

o Śmierci, Wypadku, Chorobie...

Ech, o ile byłoby żyć prościej,

gdyby nie przytrafiały się Mnie, Tobie.

 

Są takie Informacje,

że Świat nam się cały wali...

Szaleją złe wibracje,

brakuje na Emocje skali.

 

A musimy im stawić czoło

i podjąć i do tej do walki wyzwanie.

Choć Swiat wiruje wokoło

mamy do ogarnięcia i to zadanie...

CIEMNĄ NOCĄ
16 czerwca 2023, 23:51

Korki mi nocą wywaliło...

I jakby tego było mało :

doładowanie tel. się skończyło...

I cóż mi biednej pozostało ?

 

Ciemną nocą do Sąsiadów pukałam,

których wogóle nie znam...

Pół godziny pod ich drzwiami stałam,

bo bez prądu rady sobie nie dam...

 

Młody człowiek w okularach

też nie wiedział gdzie są liczniki i korki,

ale korki u ,mnie szybko znalazł 

i znikły chociaż te z prądem zmorki.