10 sierpnia 2024, 01:33
Noc jest pachnąca, jak bajkowa.
Trudno ubrać ją w adekwatne słowa.
Każdy opis jest niewystarczający,
krzywdzący i jej niedorównujący...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Noc jest pachnąca, jak bajkowa.
Trudno ubrać ją w adekwatne słowa.
Każdy opis jest niewystarczający,
krzywdzący i jej niedorównujący...
Pół roku temu z Mężem i Córką była
w okresie świątecznym u nas.
Wczoraj Alicja sama do nas przybyła
i sympatycznych rozmów to był czas.
Mówi, że tęskni do Irlandii,
gdyż kawał czasu tutaj mieszkali.
Teraz żyje z Mężem w Polandii,
a dzieciaki " się porozjeżdżali "...
Córka Ada w Irlandii została,
a Syn Cyprian w Niemczech pracuje.
Nie zawsze nasz plan na Życie zadziała...
bo ono często nasze plany komplikuje...
Ja to Szczęściarą jestem,
bo Synów mam tutaj, blisko. :O)
Uśmiechem, rozmową, gestem
dajemy sobie Miłość i wszystko.
Ale różnie Los Rodziców się układa...
o Dzieci dbamy i je wychowujemy,
a na Starość trudna rada,
bywa, że rzadko je widujemy.
A Życie tak szybko ucieka
i chciałoby się być koło dzieci blisko...
Taki jednak jest Los człowieka,
nie zawsze układa się tak jak chcemy wszystko.
Alicja wczoraj opowiadała
o pogardzie i mentalności,
z którą w PL się spotykała,
a która w IE nie gości.
Inna jest mentalność i wychowanie,
gorzej jest w PL, tak uważamy:
nieszanowane są pracujące w kuchni panie
i spotykają się z szykanami...
Ona w kuchni w przedszkolu pracuje
i bywa, że " sadzą się " przedszkolanki...
I ją to bardzo stresuje.
Nie da się mieć tam koleżanki...
Tu jako sprzątaczka pracowała
i tak jak ja także kible myła,
ale z pogardą nigdy się nie spotykała,
na równi z każdym pracownikiem była.
W PL tworzą niepotrzebne bariery,
młode kobiety, a już się wywyższają...
A czemu tak jest do cholery ?
Bo złe wzorce i wychowanie mają...
To co ją po powrocie denerwuje,
to ta zaściankowa mentalność...
Tutaj każdy każdego szanuje,
a tam pogarda...,więc można mieć dość...
Skąd przybywasz Wietrze ?
Gdzie przed chwilą byłeś ?
Przywiałeś rześkie powietrze,
zapewne się nie nudziłeś.
Nad Atlantykiem szalałeś ?
Czy nad Irlandzkim Morzem ?
Wysokie fale wzburzałeś ?
A w górach byłeś może ?
Na moje pytania on nie odpowie,
włosy rozwieje, podmuchem popieści.
A swoje historie Naturze opowie,
swe opowieści przeróżnej treści.
Alicja wczoraj przyniosła kawę,
ciasteczka i pierogi ruskie
typową polską potrawę, :O)
dziś będziemy na obiad jeść je.
Jest słonko, to nic nie gotuję,
korzystam z pogody ile wlezie.
Na słonku wyśmienicie się czuję
i nie myślę w ogóle o obiedzie.
Mnia pierogi w wodzie gotuje,
bo głodny już jest nieboraczek.
Dzisiaj on obiad szykuje :O),
słońce, to ja nie robię nic raczej.