Najnowsze wpisy, strona 171


LANY PONIEDZIŁEK


01 kwietnia 2024, 10:11

Dziś z samego rana

wodą zostałam spryskana.

 

Delikatnie i symbolicznie,

aby Życie mijało idyllicznie.

 

Jeszcze mamy to w zwyczaju

wedle starego obyczaju.

 

Niestety niektóre zwyczaje zanikają,

ale fajnie, że niektóre jeszcze trwają.

 

Ja psikaczem Mnia popsikałam,

i też z ilością wody nie przesadzalam.

 

Uważam, że można z umiarem polewać,

a nie cały dom wodą zalewać.

 

A potem myć, suszyć, wycierać

i wodę z podłóg zbierać.

 

Zwyczaj niechaj będzie zwyczajem,

ale z pomyślunkiem, tak mi się zdaje.

 

Jak chłopaki dorastali, to go nie lubiłam

i krzyczałam na nich i się złościłam...

 

Bo wiadro wody na łóżko mi wylewali

i do łez się zaśmiewali...

 

Nawyki te z nich wypleniłam,

także obcych polewać na ulicy zabroniłam.

 

Mogli biegać z na wodę psikawkami

i polewać się między sobą  z dzieciakami.

 

I ze specjalnymi pistoletami na wodę

czując radość i swobodę.

 

I gdy ciepło i ładnie było,

to nikomu nic wtedy nie było.

 

Ale gdy jest zimno i obcych polewać...

Wiadrami wody ? Jak się nie gniewać ?

 

PODOBIZNY ZWIERZAKÓW


31 marca 2024, 15:35

 

Żył królik JULEK

i suczka TEKILA

 

 

i CHEASTER kocurek

 

 

i suczka KOKA miła

 

 

 

i kotka REMI

i kot TURBIT...

 

Są w Krainie Cieni...

ale żyją na obrazach moich.

ODWIEZIONA


31 marca 2024, 14:28

 

Zuzię odwieźliśmy do domu

około godz. 11:30,

Mnia rzeczy wnieść jej pomógł,

no i koniec pieśni.

 

Kaskę od Dziadziusiów dostała

i płyty i radio z CD odtwarzaczem,

tamto chyba Kaya jej połamała,

a Zuzia lubi muzykę zaznaczę.

 

Jeszcze wzmaczniacz i adapter

niebawem jej przywieziemy,

żeby żyła happy - to nasz cel

i od zawsze tego pragniemy.

FAJNE DZIEWCZYNY


31 marca 2024, 14:19

Pati, Monika G. i Malwina

dzielnie mi pomagały. :O)

Każda z nich to fajna Dziewczyna

i zasługują na pochwały. :O)

 

Zdjęcia portretów zwierząt

i zdjęcia, z których je malowałam

musiałam mieć, a nie miałam skąd...

a pilnie ich potrzebowałam.

 

Dziewczyny się wkręciły,

w telefonach fotek szukały,

znalazły, wręcz zdobyły

i na czas mi je przesłały.

 

Nie wszystkie są znalezione,

ale już kilka Portretów jest. :O)

Choć zajęte były one,

to spisały się the best !!!

KSIĄŻKI


31 marca 2024, 13:38

 

Książki w języku ojczystym

dzisiaj kupiliśmy dwie

i to fakt oczywisty,

że od razu czytać się chce. :O)