Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 01 | 02 | 03 |
Jakie są największe problemy ?
Zdrowotne ? Miłosne ? Rodzinne ?
Bytowe ? Zawodowe ? Bez ściemy...
Przecież każde problemy są inne.
Każdy problem jest kłopotliwy
i wydaje się nie do rozwiązania.
Jak wrzód na tyłku dokuczliwy,
właściwie nie do pokonania.
Ale problem twój jest najważniejszy,
gdyż on Ciebie dotyczy.
Cudzy problem jest łatwiej Ci umniejszyć,
bo on zawsze ma mniej bólu i goryczy.
Czy Sprawiedliwość ma krótsze ręce
od Niesprawiedliwości ?
Czemu nie może dosięgnąć wiecej ?
Tyle na Świecie jest Bezkarności...
Potwory rządzą, potwory królują...
Ludzkie potwory krzywdzą bezkarnie,
na sprawiedliwą karę zasługują,
ale czy ona je kiedyś dopadnie ?
Sprawiedliwość jest dosyć leniwa
i wszystko na potem odkłada...
I chociaż jest sprawiedliwa
pozwala Niesprawiedliwości władać...
A Niesprawiedliwość taka przebiegła
aktywna jest i skuteczna
i niczemu niepodległa...
Jej władza niestety jest wieczna...
Skórką banana twarz natarła,
podobno skóra to lubi.
Niejedna dekada zmiany wywarła,
a Ona chciałaby je pogubić...
Co te kobietki na twarz kładą:
jajka, miód, ogórki, drożdże...
I często jedna drugiej służy radą
i każda chce wyglądać dobrze.
Dwa koty rozleniwione
wylegują się na dachu szopy,
są wielce zadowolone,
przetrwały zimno i słoty.
Morzem przypływ rządził,
huczały i pieniły się fale,
miliony kropel tworzyły magiczny pył,
Niebo i Morze było szare.
W tych szarościach jakby zanurzeni
po plaży i pomoście spacerowali.
Tyloma odcieniami szarości zachwyceni
cudowność jej odcieni podziwiali.