Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Ceny wynajmu są tak wysokie
Że to się w głowie nie mieści
Bezdomność, skakanie z okien...
Dochodzą niepokojące wieści...
900euro za domek mobilny
Taką przyczepę ciut większą
Jak dla krasnali, mikroskopijny
Ale zarobków nie zwiększą !
Spałeś prawie dzień cały
Na nockę idziesz do fabryki
Ech...kolana mnie bolały...
I nie było riki-tiki :O)
Papużki chyba w zadkach zegarki mają :O)
Bo gdy są w klatce w ogrodzie
Już od godz.19.00 się głośno wydzierają
Nie ważne przy jakiej pogodzie
Regularnie, punktualnie tak żądają
Bym klatkę do kuchni wstawiła
Bardzo się tego domagają
Tak jakbym tego nie robiła...
Stopa lewa znów spuchnięta
Jak mała poduszka...
Ale ona jest zawzięta
Nie poddaje się Mniamniuszka
Wrony kraczą, sroki skrzeczą
Szpaki się wydzierają
Gołębie nad dachami lecą
Jaskółki nisko latają
Tyle odgłosów ptaków wszelakich
Słychać głośno, wyraźnie
Łażą po dachach, nie ma miejsc takich
W których nie czują się raźnie