DO NIEGO
04 sierpnia 2022, 21:07
Na granatowym niebie
świeci połówka Księżyca.
Jak dobrze, że mam Ciebie,
zalet twych nie nadążę zliczać.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Na granatowym niebie
świeci połówka Księżyca.
Jak dobrze, że mam Ciebie,
zalet twych nie nadążę zliczać.
Maria szczęśliwie wróciła
z niebezpiecznej Ukrainy.
Chyba wszystko ok załatwiła
i przybyła na łono Rodziny.
Pisała, że chyba wyjeżdżają,
będą gdzieś indziej szukać Szczęścia.
Kasę ze sprzedaży mieszkania mają,
wszystko zależy od do Życia podejścia.
Oby im się wszystko ułożyło,
życzę im tego.
Ostatnią kawusię wypić będzie miło
i powodzenia Diego !
Radyjko cicho i miło mruczy,
a Księżyc świeci jak szalony.
Życie cały czas nas uczy,
że ten Świat jej popieprzony.
Ale trzeba się w nim odnaleźć
i jak najwięcej Radości szukać.
Cel i Szczęście swoje znaleźć
i nie dać się mu oszukać. :O)
Czy to na górze Anioły
dzbany gorąca wylewają ?
Pracowicie jak pszczoły,
wytchnienia nam i sobie nie dają ?
A może to Słońce porządki robi
i nadrabia zaległości ?
Ale przecież to nie Nairobi !
OMG...Litości !
36 stopni Celcjusza...
Miasto się gotuje...
Nawet listek się nie porusza...
Pogoda wytrzymałość naszą testuje....
Ach jak pieknie ! Ach, jak miło
na Starówce dzisiaj było !
Choć 26 stopni Celcjusza
i nie miałam sił się ruszać...
Dzielnie sobie radę dałam
i z Anką i Mnia spacerowałam.
Zamek Królewski i Barbakan:
trzeba się po schodkach wdrapać...
Rynek i piękne kamieniczki:
w " kocie łby "brukowane uliczki.
Piękne Kościoły i kawiarenki,
lampiony, rzeźby i latarenki.
Wieże, wieżyczki, małe sklepiki,
turyści, dorożki, artystów kramiki.
Trochę fotek napstrykaliśmy,
przerwę na Barbakanie zrobiliśmy.
I choć nogi mocno mi dokuczały
wypad uważam za wspaniały.