13 sierpnia 2020, 17:00
Jestem dziś całkowicie rozbita...
Z każdym zabranym kwiatem duszę traciłam...
A gdyby ktoś się o to pytał
Trochę kasy i pracy w ogród włożyłam
Miałam kwiaty cebulkowe
Kwiaty wieloletnie
Tworzyły kompozycje ogrodowe
Czuły tu się świetnie
To co się udało uratować
To kilka tych co kwitły
Reszty nie mogę odżałować...
Nie mam już ich...znikły...
Ignoranci mi je zabrali
Radości mnie pozbawili
Na kwiatach się nie znali
Zielone, to wyrzucili...
Kwiaty w wierszach pozostają
Upokorzenie ością w gardle stoi
Co ci ludzie wyprawiają...
Właściciel, to może i się nie boi