13 sierpnia 2020, 03:45
Przyszedł strach na cieniutkich nogach...
Och...Ach...jaki strach...
Pokazał jej co to jest Trwoga...
Był paraliżujący...ach...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Przyszedł strach na cieniutkich nogach...
Och...Ach...jaki strach...
Pokazał jej co to jest Trwoga...
Był paraliżujący...ach...
W Krainie Snu w złotym rydwanie
Jeździła sobie tam i tu
Spełniano jej każde żądanie
Tak jest w Krainie Snów :O)
A w życiu trzeba się liczyć z innymi
Szanować też inne zdanie
Być apodyktyczną i rządzić wszystkimi ?
To chyba coś nie tak z Tobą kochanie...
Dobrze, że deszcz tak gada :O)
Bo usłyszałam, że pada
Podlewa kwiaty, robi moją robotę :O)
Ale chowanie rzeczy odłożyłam na potem...
I w deszczu pranie, hamak i leżak zbierałam
Ach, dodatkowej roboty sobie dodałam
Błyska i leje i nawet grzmoci
Chyba jutro nie bedziemy się pocić
Wiadomo czemu tak głowa mnie bolała...
Że będzie burza i lało mnie informowała
Ciągle telefon dzwonił i ja
Gadałam jak nakręcona
Tania, Marzena, Ala, Mnia
Każda sprawa omówiona :O)
Prawie wszystko o mnie wie
Codziennie czyta moje wiersze :O)
Ale pogadać też się chce
Bo gadanie fajniejsze :O)
Bardzo ładnie wyglądała
W białych kolczykach, kwitnąco
O komarach opowiadała
Tną ilością miażdżącą...
Dla mnie czasu było za mało
Bo na telefon czekała
Fajnie się gadało :O)
Jak miło, że się odezwałaś :O)