22 stycznia 2021, 14:40
Słońce się pokazało,
jak fajnie się zrobiło.
Ech, słonka tu jest mało,
ale dzisiaj świeciło. :O)
To po obiedzie może
na spacerek pójdziemy,
tak miło jest na dworze,
powietrza ciut łykniemy. :O)
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Słońce się pokazało,
jak fajnie się zrobiło.
Ech, słonka tu jest mało,
ale dzisiaj świeciło. :O)
To po obiedzie może
na spacerek pójdziemy,
tak miło jest na dworze,
powietrza ciut łykniemy. :O)
Pieczenią pachnie smakowicie
i zapach kawy się unosi. :O)
Tak, smakuj, smakuj swoje Życie.
Nie trzeba o aż tak wiele prosić.
Czasem to uśmiech Przyjaciela
lub przytulenie się do psa.
Życie kręci się jak karuzela,
lecz każdy swe radości ma.
Więc zauważaj je i doceniaj.
Zawsze coś fajnego w życiu masz.
Dróg przeznaczenia nie zmieniaj.
Żyjesz, to nie jest tylko, to jest aż.
Nie udało się pogadać, gdy czas miałam
i na wieczór na pogaduchy się umówiłam,
bo bardzo już porozmawiać chciałam,
za rozmową z Zielonooką się stęskniłam.
Kawy napić się muszę !
Ach, muszę napić się kawy !
Na górę poszedł Mniamniuszek,
biorę się za swoje sprawy. :O)
Pieczeń w piekarniku się piecze,
kamyki i wiersze czekają.
Czas tak umyka i ciecze,
dni wartko przemijają.
Wiersze do zeszytu niewpisane,
czasu na wpisanie ciągle brak,
pewne sprawy niepozałatwiane,
a życie mija szybko tak.
W głowie pomysły się kłębią,
to i to bym zrobić chciała,
lecz gdy art.z prozą życia się zazębią.
to powstaje niezła kabała.
Dobrze, że chociaż Mnia
nie chodzi z głową w chmurach.
Życie swe wymagania ma
i znów byłaby od niego bura. :O)
Kiedyś na piątek radośnie czekali,
szykowali, cieszyli się.
Teraz przez pandemię tak struchlali,
że stracą pracę boją się...