Archiwum styczeń 2021, strona 20


CZEKAJĄCA
22 stycznia 2021, 15:30

Siedzi sobie babuleńka

na fotelu przykurczona,

delikatna, siwiuteńka,

znakiem czasu naznaczona.

 

Zegar cicho go odmierza

i już czas tak nie ucieka,

chciałaby się choć po zwierzać...

Cierpliwie na wnuczęta czeka.

 

Bo gdy z tą radością wpadną,

młodość i witalność wniosą,

uśmiechną się i zagadną,

coś dobrego jej przyniosą.

 

To jej oczy przygaszone,

szczęściem będą znów błyszczały,

bo to wnuki, tak, to one :O)

miłością ją zalewały.

WAŻNE DATY
22 stycznia 2021, 15:15

Dzień Babci i Dziadka

dla niektórych to gradka.

Dla nas niestety nie...

I przykro nam zrobiło się...

 

Szczególnie dla Dziadziusia,

bo kocha go bardzo Wnusia,

a jej rodzice o jego dniu nie pamiętają

i ważne daty olewają.

 

A szkoda, wielka szkoda,

że na miłe gesty zanika moda...

Dziecko powinno być od małego uczone

do rocznic, świąt, ważnych dat przysposobione.

PIĄTECZEK
22 stycznia 2021, 15:07

Niecierpliwie czekali

aż tydzień roboczy przejdzie,

planowali, się szykowali

na piąteczek, aż nadejdzie.

 

Bo piątek to był taki dzień,

że wszyscy go kochali :O)

Troski odrzucali w cień

i do pubów gnali.

 

Teraz na piątek nie czekają,

bo puby wszystkie są pozamykane.

Inne problemy poważniejsze mają,

czy miejsca pracy będą likwidowane...

 

Pandemia i korona

zmieniły patrzenie na świat...

I czy już jest po nas ?

Brata załatwia brat...

 

 

USTALONE GODZINY
22 stycznia 2021, 15:05

Pieczeń na czas się nie upiekła...

Jakoś nie chce się piec...

- Czy jesteś zła lub wściekła ?

- Nie, jestem stoicka, mogłabym rzec.

 

Cóż, obiad na 16.00-tą będzie podany,

świat się z tego powodu nie zawali,

czasami trzeba ciut zmienić plany

w czasoprzestrzennej skali.

 

Przecież dom to nie wojsko,

szwajcarska precyzja nie jest niezbędna,

trzeba się czuć tutaj swojsko,

a czas to wartość względna.

 

Wprawdzie jesteśmy punktualni,

sporo spraw mamy na określony czas,

ale jesteśmy przecież normalni,

wprowadziliśmy to sobie sami, dla nas.

 

By prężniej czasem dysponować,

konkretne godziny są ustalone.

Pozwala nam to dzień unormować,

To nam odpowiada i jest uzgodnione.

 

Na przykład obiad mamy o 15.00-stej,

a o 18.00-stej spacery. :O)

Wygoda z tym jest, że hej.

Na prawdę, nie bez kozery.

 

DZIEŃ BABCI I DZIADKA
22 stycznia 2021, 15:00

Chociaż Babcią jestem

życzeń wczoraj nie dostałam...

Żadnym miłym gestem,...

że jestem Babcią nie odczuwałam...

 

I nie wie widocznie Wnusia,

o Dniu Babci mama jej nie powiedziała,

a że dziś jest Dzień Dziadziusia,

też zapewne nie wiedziała.

 

Dwóch wnuczków mamy daleko

i tam dwie Babcie mają,

hen za górą , za rzeką...

To może im laurki dają...

 

Dziwne to jest uczucie,

"babciowałam" przecież czasu sporo,

ostre w duszy ukłucie...

Takie chwile bolą...

 

Ech, gdybym Babcią nie była,

byłaby to normalna sytuacja,

uwagi bym na to nie zwróciła,

ale ...chyba jest moja racja...