07 lutego 2021, 00:45
Taka jakaś wyciszona,
uspokojona, wyluzowana,
siedzi sobie taka ona :O),
dniem usatysfakcjonowana.
I obiad pyszny zrobiła.
I z Siostrą trochę pogadała,
rozmowa sympatyczna i miła.
I dwa kamyki namalowała.
To ta Wiara i Nadzieja
żyć jej lżej pomaga.
Nie błądzi w niemocy kniejach.
Beznadzieja nie wraca jak zgaga.
Tak, tak to Nadzieja ta
wywołuje uśmiech na jej twarzy.
Nadzieja szansę jej da
i pozwala marzyć i marzyć.