10 kwietnia 2021, 11:59
Zdecydowanie wolę Ból ciała
niż Ból Serca i Duszy...
Na niego nic nie podziała...
Nic Bólu tego nie potrafi zagłuszyć.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
Zdecydowanie wolę Ból ciała
niż Ból Serca i Duszy...
Na niego nic nie podziała...
Nic Bólu tego nie potrafi zagłuszyć.
Poszewkę na drutach robi Siostrunia,
piękna ozdobna będzie podusiunia.
W małe kotki i serduszka.
Fajna dla miłośniczki kotów poduszka.
Od rana gada i gada.
Jaki on gadatliwy.
Tyle Nadziei pokłada.
Optymista prawdziwy.
Zawsze taki sceptyczny.
Pesymistycznie nastawiony.
A w tym momencie krytycznym
Nadziei niepozbawiony.
Tak, Nadzieja bardzo pomaga.
Ona przy Życiu nas trzyma.
Niezbędna jest równowaga,
gdy nic innego już nie ma.
Ach, gdybym ten tłuszcz z brzucha
do piersi sobie dodała...
O ile zgrabniej by Mniamniucha
o ile lepiej by wyglądała.
To mniejsze mieć, a to ładniejsze,
ach gdyby to, gdyby to, gdyby...
O ile nasze Życie byłoby łatwiejsze ,
gdyby tak zrzucić kompleksów dyby.
Obudziłeś mnie uśmiechem,
obudziłeś mnie całusem.
Tak długo leżeć jest grzechem,
zatem wstawać muszę.