14 czerwca 2021, 20:32
Czy można tak żyć ?
Nigdzie się nie spiesząc ?
Czuć, kochać i być ?
Każdą chwilą się ciesząc ?
Taki mieć w Życiu Przystanek,
taki boczny tor, taki azyl ?
Życzę, aby każdemu było TO dane,
niech każdemu się TO przydarzy.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Czy można tak żyć ?
Nigdzie się nie spiesząc ?
Czuć, kochać i być ?
Każdą chwilą się ciesząc ?
Taki mieć w Życiu Przystanek,
taki boczny tor, taki azyl ?
Życzę, aby każdemu było TO dane,
niech każdemu się TO przydarzy.
Świetny pomysł z tym zraszaczem,
że ja wcześniej nie pomyślałam.
Zaraz to wytłumaczę:
poprostu wężem trawę podlewałam...
A teraz samo to się robi,
tylko co jakiś czas przestawię.
I nie muszę się narobić :O)
i jeszcze z Tęczą się pobawię.
Kot na trawie się wylegujący
sielankowym spokojem emanuje.
Jest to widok kojący,
gdy Kot tak dobrze się czuje.
Ten Kot biało-czarny
pięknie wygląda na zieleni.
Los jego mógłby być inny, marny
pełen trosk i czarnych cieni...
Bezpańskim kotom pomagajmy !
Wody nalejmy im do miski,
jedzonko jakieś czasem im dajmy.
To nic, a dla nich TO może być wszystkim...
Miliony mikro kropelek
jak kryształki, jak świetliki !
Tryliony ich, jest ich tak wiele,
z Wiatrem tańczą jak do muzyki !
Cudnie to w Słońcu wygląda,
jak chmara muszek malutkich.
Z przyjemnością się im przyglądam.
I wszystko mokre, takie są skutki.
Łaciatek znowu się pojawił,
wody się napił i coś przekąsił.
Mój ogrodowy towarzysz się zjawił,
pomruczał, kichnął, o nogę trącił.
Teraz leży w zielonej trawie,
nasyca się chwilą, odpoczywa.
Byczy się, nie ma czasu na zabawę.
U starych Kocurów tak bywa.