Archiwum lipiec 2021, strona 59


PO 17.00-STEJ
03 lipca 2021, 16:52

 

Wojtek po 17.00-stej podjechał

i zawiózł Nas jak dwie hrabiny,

Dawid i Daniel w apartamencie czekał,

u Margotki stroiły się dziewczyny.

 

Dawid pyszności dla gości przygotował,

a dla mnie niespodziankę:

likieru Baileys butlę naszykował, :O)

rozpieszcza mnie jak swoją wybrankę.

 

Zuziaczek w fotelu się usadowiła

i miejsce do grania zajęła,

z Oskarem i Patrykiem się połączyła

i na cały wieczór "zniknęła".

SPOKOJNIE
03 lipca 2021, 16:21

Spokojnie mija nam sobota,

bez żadnych napinek niechcianych.

Już odszedł Deszcz, odeszła Słota,

może i wieczór będzie udany.

 

Teraz jakiś już poważniejszy temat

może być z Zuzią poruszony,

a nie tylko bajkowy schemat,

ale jeszcze dla Niej są ważne Pokemony.

SOBOTA Z ZUZIĄ
03 lipca 2021, 14:02

Mnia w fabryczce pracuje,

my śmieszne filmiki oglądamy,

ja zaraz się wyszykuję

i do Edyty na chwilkę wpadamy.

 

Potem zjemy rosołek z makaronem,

z reszty zrobię pomidorową.

Na 18-tą  będziemy zawiezione

na imprezę grillową.

DESZCZ I DZIEŃ
03 lipca 2021, 12:28

Dzień otworzył drzwi Deszczowi

i ugościł go całodobowo.

Lecz nie myślał, że Deszcz się zadomowi

i w drugi Dzień będzie tak deszczowo.

NOC DESZCZOWA
03 lipca 2021, 02:47

Ach jak Noc pachnie deszczem !

Cudnie deszczem zapachniało !

- Padaj Deszczu jeszcze,

aby wszystko się podlało !

 

Muszę iść, wreszcie iść spać,

bo trzeba wstać jutro z rana

i Zuzi śniadanie dać

i grilla mamy w planach.

 

A Ty Deszczu gadaj i gadaj

i snuj swe deszczowe opowieści,

gulgocz coś, opowiadaj,

jak Trawę milionami kropel pieścisz.