Archiwum 03 stycznia 2022


ŚPIĄCA....
03 stycznia 2022, 23:56

I jeszcze Agata pisała

i pisała Iwona

i Marzena coś opowiadała,

a ja już jestem wykończona....

WSPÓŁLOKATORKA
03 stycznia 2022, 23:47

A Ona do domu weszła,

dwa tygodnie w nim nie nie była

i chęć do czegokolwiek jej przeszła,

bo nie wierzyła w to co zobaczyła...

Do kuchni wejść się nie dało...

Blaty pozalewane, zlew zawalony...

W WC też jakby coś się stało...

Dom brudny, dom zapuszczony...

W salonie to samo, identycznie...

Jak można tak żyć, tak funkcjonować ?

Współlokatorka ma to w nosie, faktycznie...

Nie da się dłużej tego tolerować...

 

SŁÓJ DOBRYCH RZECZY
03 stycznia 2022, 23:17

 

Siostra pomysł mi poddała,

abym słoik duży wzięła

i zapiski żebym tam wrzucała,

i zapisywać teraz zaczęła.

 

Dobre słowa, fajne rzeczy, uczynki,

sytuacje, wydarzenia, sympatyczne zdania,

moje i mojej rodzinki

i za Rok będzie miła lektura do czytania.

 

PROZA ŻYCIA
03 stycznia 2022, 22:48

Euforia Sylwstrowa już minęła.

Proza Życia się brutalnie wdziera.

Codzienna orka się znów zaczęła.

I trzeba dać radę, cholera !

MARZENA
03 stycznia 2022, 22:07

Brak mi chwili na Wierszy wbicie

i na ich układanie.

Tak jakoś płynie moje Życie,

jeszcze czeka mnie z Siostrą pogadanie.

 

Stęskniła się, rozmowy potrzebowała.

U niej akurat aż tak się nie dzieje...

Ale chorobę Kasi mocno przeżywała,

że będzie z Nią lepiej żywimy Nadzieję.

 

Z Gosią na Viber koresponduje

i Gosia relację jej zdaje.

Córka Matką bardzo się przejmuje,

Marzena pomocną dłoń jej podaje.

 

Kasia już tydzień leży bez kontaktu,

zdawkowo ze szpitala Córce odpowiadają...

I bardzo trudno przywyknąć do faktu,

że w pasach jej Matkę trzymają...

 

Same mroczne płyną  wieści...

Ela cierpi połamana, a Marek w szpitalu...

Opowieści o smutnej treści...

pełne Bólu, Troski, Niepokoju, Żalu...

 

Marzena z płaczem się teraz budzi

i bardzo wszystko to przeżywa...

Wokół niej jest sporo chorych ludzi...

a Ona  jest również taka wrażliwa...