Archiwum wrzesień 2022, strona 21


PEŁNA CHATA
10 września 2022, 00:56

Pełna znowu moja Chata:

w gościnnym śpi Agata,

a u Zuzi chrapie Krzyś,

fajnych Gości mam dziś.

BOLI...
10 września 2022, 00:36

I choć to nie w stylu moim

spać zaraz się kładę...

Trochę jednak z prawej boli...,

a jutro muszę żyć dać radę. :O)

 

I blog musi znowu zaczekać...

a zaległości się pietrzą ...

lecz źle się czuję i muszę spać...

Nie wiem co się dzieje ze mną...

 

Agatka i Krzyś już śpią,

a ja jeszcze pranie wieszam.

Ból dźga to w tę stronę, to w tą...

z Bólu mi się wszystko miesza...

 

Sen może Ból ukoi,

mam Nadzieję, że Ból też pośpi...

To Koszmar, gdy i w Nocy boli...

i Ból przeszywa Cię do szpiku kości...

ODBICIE
10 września 2022, 00:25

Smutek wygniótł mi twarz...

Zmarszczki pod oczami się porobiły...

- Czy wiarę dasz,

że Troski tak się odbiły ?

 

Życie swe Piętno wyciska

i na twarzach swą Pieczęć przystawia,

i ona Młodością już nie tryska...

Żal i Smutek swe znaki pozostawia...

KRZYŚ
09 września 2022, 23:58

- Mamo, będę za chwilę :O),

  ale zaraz spać muszę...

  Zmęczony jestem i tyle,

  miałem imprę i podróże...

 

- Ok, zostawię otwarte drzwi.

- Mamo, ja teraz jedzonko kupuję,

  może masz chęć na coś i Ty ?

- Wow ! To ja kaczkę chętnie spróbuję !

 

I Krzyś nocą przyjechał,

Agatce by też kupił, ale już spała.

Zjedliśmy, trochę pogadał

i ciemna Noc go spać wygnała.

WYBACZYCIE ?
09 września 2022, 23:48

Pati się o moje Zdrowie pytała,

bo na mój blog zaglądała,

a tam marazm niesamowity,

ani słychu, ani widu kobity,,,

Dziś parę Wierszy napisałam

ale tylko w brudnopisie-zeszycie...

Coż, ze Zdrowiem niedomagałam,

takie jest Życie..., wybaczycie ?