15 listopada 2022, 07:59
Ważenie, mierzenie…
Wokół mnie też puszyste panie :O)
Z Rzeczywistością się zderzenie…
I ten koszmarny Ból w kolanie…
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Ważenie, mierzenie…
Wokół mnie też puszyste panie :O)
Z Rzeczywistością się zderzenie…
I ten koszmarny Ból w kolanie…
Do szpitala chciałam wziąć walizkę,
ale niestety z niej zrezygnowałam,
pomyślałam, że wyglądać to będzie źle,
a co druga babka walizeczkę miała.
Chciałam sobie wziąć jakieś jedzenie,
Ulka po rozmowie z Olą zasugerowała,
ale nie chciałam robić obciachu, nie...
I niczego ze sobą nie zabrałam…
Dzięki Bogu rzadko odwiedzam Szpital,
ale teraz to już będę wiedziała,
żeby nikogo się o nic nie pytać
i żebym swojej intuicji zawsze słuchała.
A jak zaśpię ? A jak nie wstanę ?
Taksówkę na tak rano trzeba zamówić.
Bardzo wcześnie z Anką mam spotkanie,
w szpitalu na Izbie Przyjęć, by się nie pogubić.
A jak jakieś zabiegi będą mi robić…
a nie tylko badania ?
A ja przecież nie mogę się nie zgodzić,
bo to wszystko pozałatwiała mi Ania…
Co brać, a czego nie brać do szpitala ?
Co tam przez tyle czasu będę robiła ?
Czy Krzyżówki będę rozwalać ?
A może Wiersze bym sobie uzupełniła ?
Dwa dni były maksymalnie wypełnione
i każda sekunda dobrze wykorzystana,
sprawy z listy na dziś załatwione,
ale podarku nie mam dla mego Pana.
Chcemy z Anką party mu zrobić,
a żyjemy na wysokich obrotach,
musimy się jakimś cudem wyrobić,
bo 16-go bm. Urodziny ma chłopak. :O)
Fotografia Mamusi na porcelanie
z pomnika odpadła i jej szukałam…
I zdjęcie Tatusia plastrami poprzyklejane…
Ech, ale się zestresowałam…
Kaśka ze swoją Córką Gosią tu nie zaglądają…
Niestety Siostra nie wprowadziła tego zwyczaju…
A przecież jej Rodzice tu spoczywają...
a One w Warszawie, nie aż tak daleko mieszkają.
Swojej Córki też tej tradycji nie nauczyła
i Gosia nawet nie wie gdzie leżą jej Dziadkowie…
Czy na grób swojej Matki też nie będzie chodziła ?
Ja się tego nie dowiem, ale Czas na to odpowie…