KOMODA DUSZY, wpisy, strona 11 - Blogi.pl

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Księga gości

Archiwum lipiec 2024, strona 11

Dziś dzień wolny ma Mnia,

odpoczywa sobie chłopina,

na kanapie leżąc mecz ogląda,

nerwy na wodzy trzyma.

Anglia z Holandią gra

w mistrzostwach Europy,

każda drużyna nadzieję ma

i warjują wszystkie chłopy.

Mniamniuch kibicuje Anglikom,

dla mnie kto wygra nie ma znaczenia.

Przygladam się tym emocjom i krzykom

i jest to nie do uwierzenia.

Że facetów tyle milionów

piłką nożną się emocjonuje...

Z pokolenia na pokolenie i znów

tą grą nowa grupa się fascynuje.

I żyją wręcz tymi meczami,

stresują się i denerwują,

zajmują swoje głowy takimi bzdurami,

przeżywają i dyskutują.

Dla niektórych to jest sens Życia,

są maniakalnymi fanami,

wielu łączy ta pasja i przeżycia

związana z piłkarskimi meczami.

Potrafią się zaprzyjaźnić,

ale też skłócić i nienawidzić,

tak to jest między fanami

i o barwy klubu potrafią się bić.

Rozumiem piłkarzy-miliony zarabiają,

ale kibiców doprawdy nie rozumiem,

często zawodnicy fatalnie grają,

dlatego zrozumieć tego nie umiem.

Z krzyżówkami czas spędziłam

na słonku na hamaku.

Pogoda się wreszcie poprawiła.:O)

- Dzięki za kawusię Chłopaku. :O)

Zuzia z Tatą do miasta pojechali,

Mnia polityczne rozmowy oglądał.

Wszyscy jak lubią czas spedzali,

każdy miał to czego pożądał.

Spokojnie mija nam środa,

każdy jest zadowolony z dnia,

mi dopisała piękna pogoda

i wolny czas ma Krzyś i Mnia.

I Zuzia jest zadowolona,

bo jeszcze tydzień tu zostanie.

Wyspana jest i wypieszczona

i ma czas na z koleżankami gadanie.

Siostra z gorących źródeł wróciła,

z mężem jest w pełni usatysfakcjonowana.

Wygrzała stare kości i się wybyczyła.

Z sensem na to kasa została wydana.

Dom stary w ich stylu urządzony

w zacisznym miejscu cudnym.

Gorące źródło i basen tak umiejscowiony,

że mogła nago kapać się w nim.

Za tydzień znowu tam jadą,

bo i mężowi się podobało.

Uległa moim radom i poradom,

bo kasy im nie brakowało.

Powinni sprawiać sobie przyjemności

i spędzać miło czas i sobie dogadzać

i sprawiać sobie radości

i na to nie żałować kasy psia mać.

Bo Życie jest przecież takie krótkie,

tak szybko mija, wręcz ucieka...

Wiadomo z jakim kończy się skutkiem,

więc nie ma czasu i nie ma co zwlekać.

Gar pysznego żurku ugotowałam

i poczęstowałam Rodzinę,

pogadałam i się pośmiałam

i szczęśliwą miałam minę.

Lubię wspólne biesiadowanie,

przy posiłkach rodzinne rozmowy,

różnych tematów poruszanie,

powodujące kolorowy zawrót głowy.:O)

To zderzenie wielopokoleniowe

40-tolatka i 15-tolatki,

powoduje wielobarwną rozmowę

u ponad 60-cioletniej Babci Beatki. :O)

- Zuzia, a co powiesz na to,

jak pójdiesz do kina z Tatą ?

Na Madmaxa pójdziemy ?

- Ok, ja chcę, idziemy. :O)

W McDonalds się objadali

i film razem oglądali.