Dumny Paw swój piękny ogon rozkładał,
puszył się, kręcił i nim chwalił.
Z dumą swój ogon nam pokazał.
Urodą swą tłum gapiów powalił.
Z zachwytem podziwialiśmy
jego popis długi i okazały.
Jak zauroczeni patrzyliśmy
jaki jest piękny, kolorowy, wspaniały.
I to tak wyglądało
jakby Paw przed nami się popisywał,
kilka samiczek daleko gdzieś spacerowało,
a on nam ludziom popis dał.
I trwało to i trwało,
napawał się zachwytem odwiedzających,
jakby wciąż było mu mało
ochów i achów go podziwiających.
Tak dumny ze swego ogona
i kolorów piór połyskujących
każdego potrafi przekonać,
że jest ptakiem Urodą przodującym.
Popisem Pawia oczarowana
postanowiłam go namalować.
Jestem jak zahipnotyzowana,
chcę hołd jego Urodzie oddać.