23 lipca 2024, 18:56
Ciuchy, buty, szpargały,
podarki, gitara basowa.
Zawalony przedpokój cały.
Zuzia do wyjazdu gotowa.
Tata ją do domu zawiezie,
będą tam na dwudziestą.
Nie wiemy kiedy znowu przyjedzie,
nie bywa u nas jak kiedyś często.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Ciuchy, buty, szpargały,
podarki, gitara basowa.
Zawalony przedpokój cały.
Zuzia do wyjazdu gotowa.
Tata ją do domu zawiezie,
będą tam na dwudziestą.
Nie wiemy kiedy znowu przyjedzie,
nie bywa u nas jak kiedyś często.
Kocur najadł się kiełbasy
i z radością się oblizał.
Przychodzi tu po rarytasy,
podziękował swoim- Miau. :O)
Fajnie wśród kwiatów wygląda
z błogością leżąc na trawie,
leniwie na mnie spogląda,
czasem na papużki ciekawie.
I choć to jest wbrew naturze,
wie, że one nie są dla niego.
Ja innymi daniami mu służę,
on wie co jest i rozumie dlaczego.
Każdy jakąś Traumę przyjmuje,
każdy jakiś Ból w sobie nosi...
Przeszłość nasze Dusze penetruje
i czasem aby zajrzeć do niej prosi.
Warto z Przeszłością się uporać
i poradzić sobie z jej Traumami,
bo Życie lubi nas przeorać
i dręczyć złymi wspomnieniami.
To co było minęło, jest już za nami.
Nie martwmy się także tym co będzie.
Żyjmy teraźniejszymi chwilami
i tylko je miejmy na względzie.
Ostatni dzień dziś Zuzia
u Dziadków koczuje.
W lenistwie się nurza,
swobodnie się czuje.
Nie chce wychodzić nigdzie,
ogląda wciąż " Youtuba ".
Gdzie będzie tak mieć ? Gdzie ?
W domu jej się to nie uda.
Na zapas się nie napatrzy,
ale maksymalnie korzysta.
Czas minął raz, dwa, trzy...
i musi opuścić tę Przystań.
Za dużo internetu
nikomu dobrze nie robi,
ale w domu nie ma dostępu...
To cóż my możemy zrobić...
Nastolatki to specyficzny gatunek
uparty i zbuntowany.
To też trzeba umieć zrozumieć,
bo każdy w coś jest powkręcany.
Choć Zuzia jest Nastolatką
jest grzeczna i nie pyskuje.
Czas mija z nią miło i gładko,
bo kocha nas i szanuje.
Wszyscy Nastolatkami byliśmy,
pamiętam jak Świat wtedy widziałam
i co z Siostrami wyprawiałyśmy
i że ja bardziej się buntowałam.
Z Nastolatki wyrasta się i dorośleje.
Życie to najsurowszy nauczyciel.
Niechaj zatem tak się dzieje.
A Wy co o tym sądzicie ?
Jest duszno i bezwietrznie,
lecz niestety niesłonecznie.
Wśród kwiatów siedziałam
i za wszystko dziękowałam.
Że mam takie możliwości
na swe małe przyjemności.
Ach, potrafię to docenić
siedząc sobie wśród zieleni.