Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Spojrzała na jego twarz...
- Mnia, ale zmęczony wygląd masz...
Teraz więcej czasu potrzebujesz...
Dłużej po pracy się regenerujesz...
Idź spać Kochany...
Jesteś wymaglowany...
Gdyż po całym dniu odpoczywania,
nie widać żadnego zregenerowania...
Nie mówcie o tym nikomu,
ale dzień przesiedzieliśmy w domu.
Mnia przesłuchiwał nowe płyty,
ja pichciiłam, jak to kobity. :O)
Fasolkę białą ugotowałam
i z chłodnikiem ją podałam.
Smakowała, wyszła wyśmienita,
jeśli o to zapytasz.
I filmy z Mnia oglądałam
i krzyżówki rozwiązywałam.
Sobota minęła sympatycznie,
choć cała w domu, faktycznie.
Obraz pt. Wiosna skończony :O),
jest kolorowy i pozytywny.
Na szybko zrobiony,
pastelowy i ciut infantylny :
Wiosna po łące kroczy,
barwi ją ze swej sukni kolorami.
Ma rozpuszczone rozwiane włosy
ozdobione wiankiem z kwiatkami.
Alicja mnie poinformowała,
że zęba bolącego wyrwała.
A Izka, że z Łodzi wróciła
i z mężem się przeziębiła.
Pati też dziś się odezwała,
pozdrawiała, co u nas pytała.
Z Gosią niestety nie pogadałam,
na długie gadki czasu nie miałam.
Długo Marzeny wysłuchiwałam,
co u jej męża relacjonowała.
U każdej życie płynie inaczej.
Miło, że mamy kontakt zaznaczę.
Banan z miodem wymieszany
na twarz dziś jest nakładany.
Mamusia taką maseczkę stosowała
i bardzo ładną cerę miała.
Gdy Mnia w pracy pracuje
ja czas i na to wykorzystuję. :O)