Najnowsze wpisy, strona 116


CHRAPANIE


11 czerwca 2024, 02:10

Mnia chrapie jak stary borsuk,

gdy jest bardzo zmęczony...

Dźwięk ten każdego zwali z nóg,

mnie ratują zatyczki-tampony.

Ale mi to aż tak nie przeszkadza,

bo kocham nawet jego chrapanie

i aż tak bardzo mi ono nie zawadza,

zatem chrap ile chcesz Kochanie.

ŻYCIE JAK TEMPERÓWKA


10 czerwca 2024, 19:24

Życie jak temperówka

wciąż ostro nas temperuje

i nawet, gdy jest jego końcówka

wiele nerwów nas kosztuje...

Przytępieni lub natemperowani

piszemy swoje historie,

lecz gdy grafit jest wypisany

nic nie napiszemy ponownie...

CHŁOPAKI PEŁNI ZALET


10 czerwca 2024, 15:14

Gdy zupę pomidorową gotowałam

i piłam kolejną kawę

dwa fajne filmy sobie obejrzałam,

ach, wreszcie jakieś ciekawe. :O)

 

Mnia 12 godzin ciężko pracował,

a Krzyś wolne wreszcie miał dzisiaj,

solidnie przez ten tydzień harował...

Podziwiam Mnia, Dawida i Krzysia.

 

Chłopaki w trudzie tutaj pracują

i to fizycznie niestety...

Bardzo się starają i nie próżnują,

a nie tylko takie mają zalety. :O)

PAPUŻKA ADINA


10 czerwca 2024, 12:43

Parę dni temu Papużka Adina

sporo piórek sobie powyrywała...

Jaka jest tego przyczyna ?

Rankę pod skrzydłem dużą miała...

 

Może powodem jest nuda,

więc zabawkę nową jej zrobiłam,

wierząc, że zająć się nią jej uda

i nie będzie już sama się raniła.

 

A dzisiaj wreszcie zauważyłam,

że nową zabawkę skubała. :O)

Specjalnie z kartonu ją zrobiłam,

aby zajęcie jakieś miała. :O)

SPRAWY RODZINNE


10 czerwca 2024, 12:23

Niestety już od samego rana

chodzę po domu poddenerowana,

gdyż jest tak jak podejrzewałam

Anka Moni Patryka nie dała...

 

A bilety były przez Dawida kupione

na autokar z Warszawy i lotnicze,

ale Anka ma na wszystko wywalone...

Ech..., takie jest z nią Życie...

 

Chłopiec na ten wyjazd się nastawił,

szczęśliwy, że z Tatą pobędzie...

Jak można Dziecku taki zawód sprawić,

lecz Ona tylko swe Ego ma na względzie...

 

Wyobrażam sobie jak teraz Patryk płacze,

że za nic tak surowo został ukarany...

Gdyż jego Mama z premedytacją zaznaczę

psuje każde uzgodnione z jego Tatą plany...

 

Do ostatniej chwili zawsze ich zwodzi,

a potem świadomie rujnuje im wszystko...

Rozczarowanie i żal jej Synów jej nie obchodzi.

Wstrętne i egoistyczne z niej jest Kobiecisko...

 

Kasa na bilety bez sensu wydana...

a i Oskar później miał do nich dolecieć...

I już po Chłopaków wakacyjnych planach...

Brak słów, aby coś na to powiedzieć.