OCZYWIŚCIE
13 kwietnia 2020, 02:28
Oczywiście paznokci nie pomalowałam
I włosów nie tknęłam
Po prostu czasu nie miałam
Za wiersze się wzięłam
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Oczywiście paznokci nie pomalowałam
I włosów nie tknęłam
Po prostu czasu nie miałam
Za wiersze się wzięłam
Czuję się jak dama
Jak dama się czuję
Bo wreszcie mą biżuterię
Pięknie eksponuję
Fala dobra przybiła
Miłością mnie zalała
I taka miła była
Że w szczęściu się skąpałam
Lubię srebro i okazjonalną biżuterię
Bursztynową w odcienich żółci założyłam
Ale pierścionki robiły fanaberie
Branzoletkę i jeden pierścionek tylko wbiłam
Inne pierścionki czekając chyba się obraziły
Bo na palce nie dały się wcisnąć
Tylko jeden był bardzo miły
I na ręce mógł dzisiaj zabłysnąć
Chociaż nie lubię narzekać
I rzadko kapryszę
Ale muszę się powściekać
I przerwać nitki ciszę :
Że nie mogłam jajkiem się dzielić
Z moimi bliskimi
Gadać, śmiać się i weselić
Tak jak my lubimy
I przytulić się nie mogłam
I to mi zabrano...
To że jest Pandemia podła
Psuło mi śniadanie rano...