EMOCJE...
20 kwietnia 2023, 04:05
Ludzie już do pracy wstają...
a ja dopiero idę spać...
Emocje mi spać nie dają...
Ech...psia mać...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Ludzie już do pracy wstają...
a ja dopiero idę spać...
Emocje mi spać nie dają...
Ech...psia mać...
Mnia w Warszawie wtulony w podusię
zasnął Emocjami umęczony...
Ja też spać już iść muszę,
na spoczynek zasłużony.
Dzisiaj znowu przegięłam
i znów za późno się kładę...
Wierszami się zajęłam...
Jak ja wstać dam radę ?
" Myszy grasują, gdy Kota nie ma. "
Prawda Przodków mądrością trąca.
I wcale nie jest to ściema,
powtarza się to bez końca.
Za oknem Deszcz po swojemu gada
muzyką na tafli szyb.
Pada, pada, pada, pada...
Aż Księżyc się schował i znikł.
Kuchenne Zegary pracowicie
tykają i Czas odmierzają.
Muzyczkę grają jak w big-bicie
z kroplami Deszczu współgrając.
Noc cicha i czarna jak smoła
wdziera się i wszechobecnie włada.
Morfeusz spać mnie woła,
a Deszcz gada, gada i gada. :O)
Zaczynam poskramiać swoje Emocje..
I tłumić Smutki i Żale...
Rozdzielam je na mniejsze porcje...
Nie można zamartwiać się stale...
Snu potrzebuję i Wyciszenia
i Relaksu i Odskoczni jakiejś.
Od Rozterk pragnę Wytchnienia.
Muszę na inny poziom przejść.
Nic nie pomoże to Zamartwianie
i darcie szat i wyrywanie włosów...
Co stało się, to się nie odstanie
i trzeba znaleźć i na to sposób.
Długo gadaliśmy, zadzwonił Krzyś
z pracy jest bardzo zadowolony.
Na kamerce się widzieliśmy dziś.
Fajnie wygląda, nie jest wykończony.
Na basen chodzi popływać rano.
Pracę ma blisko miejsca zamieszkania.
- Wszystko jest ok Mamo.
Przekaż wyrazy ubolewania...
Tak jak Fortuna kołem się toczy
tak i Los bywa zmienny.
Choć Ona nie ma już warkoczy
i Jej żywot jest odmienny
o Szczęście zawsze otrzeć się może,
a nawet Szczęście złapać.
Dopomóż Jej w Życiu Panie Boże,
może przestanie tak gębą kłapać.