Obiad już spałaszowany
Ze skipem jest zamieszanie
Czat z Alicją mam nagrany
Ale później to się stanie
Chociaż dzieciaki sąsiada
Wrzeszczą dzisiaj jak szalone
Wiedzą, że tak nie wypada
Lecz swych gości mają one
Na chwilę chcę do ogrodu
Resztki słoneczka połapać
Stopy palą mnie od spodu
Trudno dobry humor złapać...
I głowa musi odpocząć
Pęka w szwach chociaż nie pada
Takie zdrowie i cóż począć...
Mały relaks - dobra rada :O)
Tu dzieciaki, tu kosiarki
Życie tętni i pulsuje
Wlazłam w ogrodu zakamarki
I odpocząć ciut próbuję :O)
A zmęczona, obolała..
Więc kosiarka to muzyka
Dźwięków cała masa, cała
I me słoneczko nie znika :O)