27 stycznia 2021, 17:28
Po obiedzie kominek sobie zrobili,
tak się wczoraj umawiali.
Przy nowych płytach czas spędzili,
razem się relaksowali.
Ogień trzaskał w kominku rytmicznie,
za ręce się trzymali.
Było przemiło i magicznie,
tego bardzo potrzebowali.