27 stycznia 2021, 14:15
Choć nie są pierwszej świeżości,
zapach i urodę jeszcze mają
i w swojej doskonałości
dalej mój podziw wzbudzają.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Choć nie są pierwszej świeżości,
zapach i urodę jeszcze mają
i w swojej doskonałości
dalej mój podziw wzbudzają.
Samozaparcie, silny charakter,
logiczne na problem spojrzenie,
to na prawdę nie jest łatwe,
co dzień jakieś wyrzeczenie...
I choć rozum podpowiada,
że tak trzeba, że tak musisz,
że obowiązek, że nie wypada...
zawsze na jakiś grzeszek się skusisz.
Mama Mniamniucha ma lat 86,
a Tata Mniamniucha ma lat 89.
Nie mogą już co chcą jeść,
córka dba i to wszystko wie.
Dziadek nabiału jeść nie może,
a Babcia powinna dużo nabiału jeść.
I co się okazało mój Panie Boże :
Dziadek podkradał Babci serek i cześć.
I po wynikach lekarze poznali,
że coś dzieje się nie tak jak trzeba...
Kategorycznie sera mu jeść zabraniali,
a on podjada , wielkie nieba !
A ja mu się nie dziwię wcale,
bo znam ten smak zabraniania...
Tyle pyszności ma Dziadek na regale,
a nic dla niego nie ma do zajadania...
Od Alicji dziś dostałam
zdjęcie sprzed siedmiu lat,
jak w pubie z nią siedziałam,
jakże inny był wtedy Świat...
Witalności więcej było,
tyle wrót stało otworem.
I nawet nam się nie śniło,
że wszystko będzie takie chore...
Nasmarowała kolana
mazidłem rozgrzewającym
i twarz nawilżyła z rana
kremem nawilżającym.
Włos rozczochrany, rozczapierzony
z trudem rozczesała.
I dzień jej jest prawie otworzony :O).
Ech, znów za późno wstała.