28 stycznia 2021, 14:15
Z małej chmury ulewa runęła
i to z piorunami...
niewinnie rozmowa się zaczęła,...
a skończyła się na burzy z grzmotami...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Z małej chmury ulewa runęła
i to z piorunami...
niewinnie rozmowa się zaczęła,...
a skończyła się na burzy z grzmotami...
Słowa potrafią zabić...
Ukłuć, omamić, dobić...
Także głęboko zranić...
Oszukać, zmylić, przerobić...
Potrafią nauczać, sugerować,
leczyć, pomagać, wspierać.
Mogą duszę i portfel zrujnować
i w pamięci długo doskwierać.
Niosą ulgę i otuchę,
nadzieję oraz wiarę.
Walą czasem jak obuchem.
Można nie słuchać ich wcale.
Słowa są czasem jak granaty,
niszczą i rujnują,
a mogą być piękne jak kwiaty,
życie ludziom ratując.
Zważajmy co i do kogo mówimy,
gdyż często słowa bardzo bolą...
Nieświadomie, świadomie innych ranimy,
niezgodnie z ich lub swoją wolą.
Czy ja lubię jak Mnia chrapie ?
Chodzi po domu i chrząka ?
Wyleguje się w kuchni na kanapie
i na gitarze za rzadko brzdąka ?
Godzinami siedzi przy komputerze
i meczyki z pasją ogląda ?
I ja to lubię ? Nie wierzę :O)
Tak, lubię, bo Miłość tak właśnie wygląda.
Życie jak listonosz listy
tematy mi przynosi. :O)
Raz w wierszu jest on, raz Ty,
nie muszę o tematy prosić.
- Hej, cześć Czwarta,
moja znajoma godzino. :O)
- Cześć, poezja jest tego warta ?
Czemu nie śpisz kobiecino ?
- Bo mnie Poezja męczy...
Karze mi pisać i pisać
i nad zeszytem ślęczyć...
Nie wiem czy pójdę spać dzisiaj...