06 czerwca 2021, 17:14
Olejkiem kokosowym nasmarowana,
spokojna, wyciszona
od emocji złych wyalienowana,
w papużki w ogródku wpatrzona.
Kontrolowała emocje swoje,
nie dała sobie zepsuć niedzieli.
Wyrzuciła wszystkie niepokoje,
Słońcem i Pogodą się weseli.
Obraz miała malować
wariacje twarzy kolorowej,
z kolorem poeksperymentować,
uczyć techniki całkiem nowej.
Ale malowanie ze Słońcem przegrało,
ona ma swoje priorytety-stopniowanie
i gdy Słoneczko na stałe wyjrzało
na bok poszło malowanie.