Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
LOS w uszytej z kłopotów pelerynie,
garbaty w Troski i z brodą siwą,
ze swej Złośliwości i Podłości słynie,
a podarki nam daje, tym mnie nie dziwiąc...
Bo w drugiej ręce, za swymi plecami
nóż z długim ostrzem trzyma...
I nas nie pieści, tylko igra sobie z nami...
I czasem tak trudno z nim wytrzymać...
Każdy nowy Dzień radośnie celebrują.
Na Halloween wyją do Księżyca.
I ćwiczyć na Hula-Hop próbują
i karuzela z konikami zawsze je zachwyca.
Przy gramofonie tańczą razem i wesoło.
Kwiatki w ogródkach sadzą i podlewają.
Na rowerach mogą jeździć w koło.
Owoce wszystkie próbują i zrywają.
W domku na drzewie jak dzieci posiedzą.
Po poręczy schodów też chętnie zjadą.
W gry pograją, coś w restauracji zjedzą.
Nic nie jest dla nich przesadą.
We wszystkie święta odpowiednio ucztują.
W ulubionej kawiarence kawusię piją.
Świetnie ze sobą razem się czują.
Rekordy w czytaniu książek biją.
Do lasu na pikniki latem chodzą.
Co roku razem na Sylwka balują.
Co robić, jak Duszę mają taką młodą ?
Śmieją się, cieszą, radują i świętują.
Piękne widoki z zachwytem podziwiają
i bardzo lubią jeździć autostopem.
Prezenty własnoręcznie robione sobie dają.
We dwie uwielbiają pogadać z Kotem.
Spacerują w Deszczu tak jak i w Słońcu
i bardzo lubią przebieranki.
Mogą się znaleźć na Świata końcu,
bo uwielbiają niespodzianki.
I po wysokim murku chętnie połażą.
I na sankach z górki pozjeżdżają.
W kałużach pobrodzą i po brzegu morza plażą,
podskakując i głośno śpiewając.
Wina domowego czasem się napiją,
gdy we dwie organizują noc pidżamową.
Czują poprostu, że żyją !
Cóż z tego, że z siwą głową.
Życie im coś dawało i coś zabierało,
normalnie tak jak u każdego,
ale jeszcze ich nie pokonało
i robią to właśnie dlatego.
Już są wiekowymi Staruszkami
i Starość daje im się we znaki,
ale nie przejmują się swymi latami
i Czas spędzają właśnie w sposób taki.
Ach.. Jaka piękna Peonio byłaś !
Świeże różowe płatki miałaś.
Urodą wśród kwiatów się wybiłaś
i w ogródku chwilę królowałaś.
Zauważyłam ze smutkiem i z żalem,
że Czas już Cię tego pozbawił...
I niczego nie pozostawił Ci wcale...
Dotyk Czasu niczego nie zostawił...
Dobrze, że chociaż Magia fotografii
zatrzymać Czas na fotce umie.
A tylko ona tak to potrafi,
w ułamku sekundy, w Urodzie, w zadumie.
Cały dzień "Perełkę" wczoraj szykował
do obowiązkowego przeglądu auta.
Myjnię zaliczyła i w środku ją pucował,
a Czas i Jego praca była tego warta.
Na NCT na godzinę 09.30 był zapisany.
Test przeszła i wrócił przed tą godziną.
Jest szczęśliwy i wielce uradowany !
To jest dziś Radości Mnia przyczyną .
A ja jestem czerwonym kwiatkiem,
A ja jestem kwiatkiem czerwonym.
Noszę śliczną czerwoną szatkę,
a w środku też jestem wystrojony.