17 października 2021, 16:20
Na spacer z pieskiem poszli
i na długo zniknęli.
Czy do takiego wniosku doszli,
że za siebie się wzięli ?
W sumie do siebie pasują,
poczucie humoru podobne mają
i dobrze się razem czują
i fajnie razem wyglądają.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Na spacer z pieskiem poszli
i na długo zniknęli.
Czy do takiego wniosku doszli,
że za siebie się wzięli ?
W sumie do siebie pasują,
poczucie humoru podobne mają
i dobrze się razem czują
i fajnie razem wyglądają.
Iwona w sprawie lampy pisała,
doradztwa mojego potrzebuje:
żyrandol do sypialni wybrała
i ze mną to konsultuje.
Ten mi się akurat bardzo podoba,
jest jakby z piórek zrobiony,
w sypialni to przytulna ozdoba,
biały przeze mnie jest narajony.
Agatę przywiózł autem Paweł,
to zaprosiłam go na kawę. :O)
I na kapustkę został
i na pogaduchy się ostał. :O)
Gadamy i gadamy,
choć wcale się nie znamy.
Jest wesoły i z humorem,
chyba wyjdzie wieczorem. :O)
Siostra nie może się nadziwić,
że tylu ludzi tu się przewija,
lecz nie ma czemu się dziwić:
mój sposób bycia temu sprzyja.:O)
Dom tętni życiem i wibruje
energią i młodością.
Wśród ludzi dobrze się czuję
i ugaszczam ich z radością.
Jak widać i im dobrze jest,
bo chętnie do nas zaglądają.
Liczy się życzliwość, przyjaźń, gest
i wszyscy ze spotkań korzystają.
Ja biorę od nich trochę świeżości
spojrzenia młodszego pokolenia,
a Oni dostają garść "życiowych mądrości"
i wszelakich rad do przemyślenia.
I podczas deszczu przy ogromnym stole
trwają ożywione dyskusje i rozmowy.
Ja zdecydowanie takie wolę
niż w świecie internetowym.
Kontakt w realu z żywym człowiekiem
jest powiedziałabym - bezcenny.
Nie łączy się ze statusem , wiekiem.
To taki myśli handel wymienny. :O)
Lecą do bogactwa i do sławy,
jak ćmy do światła zabójczego.
A od luksusu i od wokół nich wrzawy
nie ma chyba nic gorszego...
Ileż talentów zmarnowanych ,
młodości, zdrowia i urody...
Ludzi nad wyraz obdarowanych
i tyle strat i tyle szkody...
Popularność, pieniądze, władza
szybko wypacza i deprawuje...
Brak zasad i hamulców przeszkadza
i Życie wybrańcom rujnuje.
To takie dziwne i takie niepojęte,
bo przecież wszystko Ci ludzie mają.
Normalnie mieli Życie rozpoczęte,
a potem tak szybko się staczają...
I tacy piękni, tacy młodzi i tacy zdolni
wpadają w szpony nałogów...
W walce z nimi są tak nieudolni
i nie potrafią pokonać tych wrogów...
I przykro patrzeć jak tak się pchają,
aby szczyty popularności zdobywać.
Czy sobie oni sprawy nie zdają,
że trudno na szczycie długo się utrzymywać ?
Taki mały procent sobie z tym radzi
i nie sięgają po wyniszczające używki,
gdy dręczą ich fani i paparazzi
nie szukają takiej ucieczki i przykrywki.
Blicht, próżność i konkurencja,
bezkarność i pieniądza władza
sprawia, że VIP jest jak eminencja,
ale sam sobie w Życiu zawadza.
Tragiczne są skutki tego...
Ze smutkiem i ze współczuciem
przeżywam, że doprowadza ich do tego
Życie w sławie i w luksusie.
Do takich rozważań dochodzę
zawsze, gdy się w telewizji dowiaduję
i słucham o jakiejś nieszczęsnej niebodze,
której sława, talent i kasa Życie rujnuje...