Najnowsze wpisy, strona 464


STAN KLINICZNY


02 kwietnia 2023, 16:40

Sytuacja już trochę była opanowana,

gdy dotarłam na Wrzeciono.

Andrzej i Anka zestresowana,

życiowe parametry Tacie zmierzono.

 

Ekipa pracowników medycznych

profesjonalny sprzęt na piętro wniosła.

Sprawdziła serca, płuc, brzucha stan kliniczny,

kroplówkami siły witalne Tacie podniosła.

 

Anka spać padła wyczerpana,

a my przy Dziadku Cz. czuwaliśmy.

Woda małymi łyczkami była mu podawana,

każdy Jego oddech śledziliśmy.

 

Spał spokojnie i pochrapywał,

elektrolity wzmacniające popijał,

ale prawie się nie odzywał...

Ech...żeby Los mu sprzyjał.

 

Anka prawie nic nie je, papierochy popala...

Mnia blady od emocji siedzi...

Przekroczona została Niepokoju skala...

Trzeba Dziadka Cz. obserwować i śledzić.

KARETKA POGOTOWIA


02 kwietnia 2023, 14:44

 

O rety...o rety...

Ciągle się coś dzieje niestety...

Dziadek Czesio się źle czuje...

Jest słaby, nie je, gorączkuje...

 

Anka Karetkę Pogotowia wezwała,

do szpitala karetka go nie zabrała.

Bo do transportu się nie nadaje...

Ledwo siada i z łóżka nie wstaje...

 

Andrzej jest z nimi tam od rana,

ja czekam w domu zestresowana...

Teraz kroplówkę mu podłączyli,

kiedyś kroplówką na nogi go postawili.

 

 

Biedna Anka i Mniamniuszek

przeżywają rozterki i katusze...

Czekam na info spanikowana...

OMG...co odczuwają Andrzej i Ania...

 

Ratownicy zapalenie płuc podejrzewają,

przenośne USG ze sobą mają.

Wierzę, że ich interwencja pomoże.

Strzeż Dziadka Czesia Panie Boże !

SCHODY KRĘTE


02 kwietnia 2023, 14:39

 

Ach, kto wymyślił te SCHODY KRĘTE...

Kto je wymyślił, to niepojęte...

Piękne i fajnie wyglądają,

ale na 4-te piętro się wspinając

klnę na ich Projektanta z całej Duszy...

bo ze zmęczenia nie mogę się ruszyć...

Nie da się wejść po nich swobodnie...

Jest ciężko i bardzo niewygodnie...

To koszmar...jak na Mont Everest wspinanie...

Okropne jest na Wrzecionie ich pokonywanie...

JEST OK.


01 kwietnia 2023, 18:45

Po spotkaniu z Ulką

pojechałam na Wrzeciono.

Pogadałam trochę z Anulką

i flaczkami mnie ugoszczono.

 

Anka spać zmęczona padła.

Dziadek z Mnia mecz Legii ogląda.

Ja do Wierszy wreszcie dopadłam.

Jest ok, czego więcej żadać. :O)

ELA I JERZY


01 kwietnia 2023, 18:33

Elka się miło odezwała

i o Zdrowie moje zapytała.

Trochę się o sobie rozpisałam,

sporo info Jej powysyłałam.

 

O Jerzego Zdrowie zapytałam:

w kwietniu będzie miał znowu badania,

coś lekarze wykryli się dowiedziałam.

Też jest zawieszony w na wyniki oczekiwaniach.