Archiwum lipiec 2021, strona 16


SZCZĘŚLIWA
23 lipca 2021, 13:12

- Co byś chciała ? Czego pragniesz ?

- Hmmm...schudnąć bym chciała,

  Ty zawsze pytaniem mnie zagniesz...

  I żebym na Loterii wygrała. :O)

 

  Domek byśmy sobie kupili,

  nie za duży i nie za mały

  i 100 lat byśmy w nim żyli

  i miałabym ogródek wspaniały.

 

- A co po za tym? Jesteś spełniona ?

- Tak, wiele co chciałam osiągnęłam.

   Do wolnego zawodu jestem stworzona,

   to za Sztukę i Poezję się wzięłam. :O)

 

   Jako Matka mogę równać się ze szczęsciarami,

   bo synów mam dobrych i wspaniałych.

   Z obecnymi partnerkami są cudownymi parami

   i Synowe teraźniejsze też mi się udały.

 

   I Wnuczęta wyjątkowo udane

   mam i  duma aż mnie rozpiera.

   I długoletnie pożycie z Serca mego Panem.

   I brak Przyjaciół mi nie doskwiera.

 

  Choć moja droga do przebycia

  pełna była kolców i wertepów

  dała mi pełną esencję Życia,

  od pustyni do buszu i stepów.

 

  Doświadczenia i wiedzy nabarałam,

  ogłady, tolerancji i pokory.

  Porządną lekcję od Życia dostałam

  dalej uczę się i do tej pory.

 

  Moje Szczęście tak jak z klockow Lego

  pracowicie i konsekwentnie jest budowane

  i każdy klocek pasuje do drugiego.

  Odrobiłam wszystko co miałam zadane.

 

PRZYCZYNA
23 lipca 2021, 13:10

Zastanawia się kobiecina...

Głowi się nad tym, rozmyśla.

Jaka jest tego Przyczyna,

że dotarła na Szczęścia przystań.

 

Że chodzi taka szczęśliwa,

że taka jest zadowolona,

pozytywna, pogodna, prawdziwa,

radością Życia wypełniona.

 

Pewne sprawy ma już pozapinane

na tak zwany guzik ostatni.

Pewne dopiero pozaczynane,

tu na minusie, tu wynik dodatni.

 

Kilka niespełnionych Marzeń

jeszcze w Kuferku Marzeń czeka...

Sporo było w jej Życiu złych zdarzeń...

ale ona nigdy nie narzeka.

 

Cieszy się z tego co tu i teraz,

napawa i nasyca Życia momentami.

Tak, tragicznie, bardzo źle było nie raz...

Ale ona nie żyje złymi wspomnieniami.

 

Porządek w głowie sobie zrobiła.

Przegląd, czystkę, wietrzenie.

Wierzy, że czeka ją niejedna chwila miła

i nie ma czasu na czarnowidzenie !

WAKACJE
23 lipca 2021, 12:54

Ostatnio to ja właściwie

naprawdę nic nie robię,

piję kawę, opalam się,

po Morzu pobrodzę sobie.

 

Cudowne Wakacje mam,

bo Mnia inaczej pracuje:

To pojedziemy to tu, to tam

i chyba ciut lepiej się czuję.

 

Terapia choć wkurzająca,

daje chyba jakieś rezultaty.

Już nie muszę unikać Słońca

i na Ból mam mini rabaty.

 

I Pogoda jest jaką lubię,

więc długo jestem w ogródku.

Nocami na drutach sweter podłubię,

w Wierszach pozbywam się Smutków.

 

I chyba będę miała rację

i chyba będę rację miała,

że to moje najfajniejsze Wakacje,

których nawet się nie spodziewałam.

 

WEWNĘTRZNY SPOKÓJ
23 lipca 2021, 12:44

Osiągnąć taki wewnętrzny spokój

balans Duszy i Ciała.

Wyeliminować każdy Niepokój,

to wtedy naprawdę podziała.

 

Bzdurami głowy sobie nie zaśmiecać,

nie żywić żalów i złych emocji.

Radość i Zadowolenie w sobie wzniecać.

Zażywać Miłość w dużej porcji.

 

Cieszyć się chwilą, każdą doceniać.

Z życzliwością żyć na co dzień.

Tego co się nie da, nie zmieniać.

Nie marudzić przy każdej pogodzie.

 

Starać się także sobie dogadzać

i nauczyć się i siebie kochać.

Chwilę dla siebie mieć i się nagradzać.

Nad losem Świata nie szlochać.

 

Więcej Optymizmu , mniej Smutku,

tak te odczucia porcjować.

I tak działać aż do skutku:

Osiągnąć spokój Duszy próbować !

SŁOŃCE
23 lipca 2021, 12:14

Słońce skryte za chmurami,

trochę dzisiaj odpuściło.

Wiaterek bawi się gałązkami.

Jest cudownie, przemiło !