22 lipca 2021, 17:37
Zrezygnować z ogrodu ?
Nie, nigdy tego nie zrobię !
A z jakiego powodu ?
Nie, nie wyobrażam sobie.
Nie móc siedzieć w hamaku.
Nie pić kawusi pod parasolem.
Żyć bez świergolenia ptaków ?
Nie, coś innego oddać wolę !
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Zrezygnować z ogrodu ?
Nie, nigdy tego nie zrobię !
A z jakiego powodu ?
Nie, nie wyobrażam sobie.
Nie móc siedzieć w hamaku.
Nie pić kawusi pod parasolem.
Żyć bez świergolenia ptaków ?
Nie, coś innego oddać wolę !
Czasu nie cofniemy...
Już nie wyładniejemy...
Młodsze też nie będziemy...
I nie zeszczuplejemy...
To co robić mamy ?
Stać i w kącie płakać ?
Te ciut starsze Damy,
mogą się tylko zapłakać ?
A to i tak nic nie pomoże,
to i tak nie pomoże nic...
Gubimy Urodę w Życia ferworze,
a kult Urody to mit...
Gdy Urodę i Młodość masz,
to często tego nie doceniasz.
Potem trudno patrzeć w swoją twarz,
gdy to zaczyna się zmieniać...
Wpadła do kuchni jak szalona,
bo mało czasu miała.
I już ogórkowa upichcona !
Ale się uwijała !
Dziecko wskakuje w kałużę
i skacze i depcze i chlapie.
I ja jak Dziecko Duże :O)
takie chwile w Morzu łapię.
Wakacyjna atmosfera
i taka plażowa sytuacja,
to tutaj rzadkość, tylko teraz !
Taka opalania afirmacja.
Ach gdybym szczuplejsza była...
Ach, gdybym była ...
W kostium plażowy bym się wbiła.
Tak, bym się wbiła...
I bez stresu i krempacji
bym się cała opalała...
Ale w mojej sytuacji...
Tylko nogi i twarz mi została.
Bo przecież jestem jak pączuszek,
nie do publicznego obnażania:
tłuste rączki, tłusty brzuszek
nie jest do na plaży pokazywania...