03 maja 2024, 14:32
Sprawę załatwiłam,
u Dentystki byłam.
Ostatnia wizyta w środę
i skończę z nią przygodę.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Sprawę załatwiłam,
u Dentystki byłam.
Ostatnia wizyta w środę
i skończę z nią przygodę.
100 lat, 100 lat odśpiewane,
urodzinowe życzenia złożone,
spotkanie z Pati zaklepane,
na niedzielę jest umówione.
Na kawce o trzynastej
u nas się z Pati spotkamy
i chyba z domowym ciastem,
takie plany mamy. :O)
Jakie uczucia nami targają ?
Czego wszyscy pragniemy ?
Co spełnienia Marzeń nam dają ?
Od czego uciec chcemy ?
Choć tak różnimy się od siebie
to Pragnienia podobne mamy.
Chcemy na Ziemi żyć jak w Niebie
i ciągle na coś czekamy...
Wypalarką do drewna
stare biurko wypalałam,
była mi do tego potrzebna,
żebym wygląd jego zmieniała.
Stare zniszczone biurko było,
banalne, nudne, nieciekawe,
a wypalankami się ożywiło
i miałam z tym niezłą zabawę.
Kropki, plamki, kwiatki,
gwiazdki, cętki, księżyce
na biureczku Beatki :O)
teraz zobaczycie. :O)
Życzenia Dawidowi wydeklamowawałam
i z Urodzinantem sobie miło pogadałam.
Na Słonko w ogródku ciało wystawiłam
i wielce szczęśliwa z tego powodu byłam,
bo wreszcie się pokazało i nie padało,
a takich dni tutaj jest zdecydowanie mało.
Łapię więc te cudowne na Słońcu chwile,
tak krótkie jak żyją niektóre motyle
i napawam się ciepłem Słonka
i słucham śpiewów ptaków, skowronka ?