Archiwum marzec 2023, strona 6


PLANY...
25 marca 2023, 18:10

Po u Kaśki wizycie

do Dziadka Cz. jechać planowałam,

ale nie uwierzycie,

tak zmokłam, że rady nie dałam…

 

Jak z kawiarni wychodziłam,

to urwanie chmury chyba było…

a w parasol się nie zaopatrzyłam…

i wszystko mi się przemoczyło…

 

Do szatni płaszcz i apaszkę oddałam,

wierzyłam, że trochę przeschnie.

Gdy wychodziłam mokry zakładałam…

A nie mogę być chora… o nie…

 

W poniedziałek mam w szpitalu badania

trzy dni będę w szpitalu leżała,

to dopiero dałaby mi Ania,

gdybym się teraz rozchorowała.

 

I tak to jest z planami różnymi...

Tak to z planami jest…

Tak to jest z planami naszymi…

I nie pojechałam do Dziadka Cz. i cześć…

 

BAR MLECZARNIA
25 marca 2023, 17:03

Gosia do domu się spieszyła.

Długopis z IE jej ofiarowałam.

Nie wiem czy się ucieszyła,

bo maseczkę na twarzy miała.

 

Przemoczona i zmarznięta

do Baru Mleczarnia pognałam,

drugie i zupa została wzięta,

ale jedzeniem się rozczarowałam…

 

Okropne to żarcie barowe...

nieprzyprawione i zimne…

Kicha po prostu jednym słowem !

A tylu ludzi tu jada, to dziwne…

WYLASZCZONA I ZMOCZONA
25 marca 2023, 14:13

I chociaż do Szpitala miałam blisko

przemoczyło mnie Deszczysko…

 

Nie wiedziałam kiedy lać przestanie,

a o godz. 14:00 miałam spotkanie.

 

Zatem biegłam w strugach deszczu

i zmokłam jak jakiś leszczu…

 

Ani parasola, ani przeciwdeszczowego płaszcza…

Warto było się tak wylaszczać ?

KLIMATYCZNIE
25 marca 2023, 13:50

Banany, mandarynki, kefiry, gazety

Kaśce do szpitala kupiłam,

ale za wcześnie przyjechałam niestety

i przed deszczem się skryłam.

 

 

W kawiarni jakże cudnej i fantastycznej,

z muzyczką i fajnym wystrojem.

Przytulnie tam i po prostu ślicznie,

Klimaty ulubione moje.

 

 

Cegła rozbiórkowa na ścianach,

lampy industrialne i starodawne,

muzyka delikatnie dawkowana,

lustra, fotele, fotki pradawne.

 

 

I Zegar cudny stojący

i przeurocze kąciki do zasiadania.

Klimacik wręcz urzekający

do kawusi spożywania i czekania.

 

U DZIADKA W SZPITALU
24 marca 2023, 19:26

Mogę to napisać:

Fajny dzień miałam dzisiaj:

Z Dziadkiem Czesiem się widziałam,

parę godzin w szpitalu przesiedziałam.

 

Mini spotkanie z Mnia zaaranżowałam

i też chętnie w telefonie Go widziałam.

Dziadek Czesio był bardzo zadowolony,

przez Ankę zadbany i na full nakarmiony.