Archiwum sierpień 2022, strona 5


RODZINA
29 sierpnia 2022, 12:35

Teraz są na Adrenalinie

i wszystko idzie według schematu...

Wiele spraw spoczywa na Rodzinie

podczas ich wewnętrznego Dramatu...

 

Miejsce pochówku trzeba wykupić,

mnóstwo formalności z Pogrzebem załatwić.

Firmy specjalistyczne potrafią tylko łupić

i trzeba za wszystko słono płacić...

 

Sępy nad Żałobnikami Litości nie mają

wykorzystują Ich Rozpacz i Zagubienie

i zdzierają i zdzierają i zdzierają

zabierając żywym całe mienie...

 

W wirze spraw do załatwiania

nie ma czasu na Rozpaczanie.

w momencie od ciała pochowania

znowu nadchodzi czas na nie...

 

Pustka, ta którą zostawia,

ten co musiał odejść

Złudzeń nas pozbawia,

pobudza do Wspomnień podejść.

 

I zdjęcia z nimi oglądamy,

wspominamy, to co było miłe

i w Żal, Smutek, Rozpacz popadamy,

bo bolą nas tych Wspomnień chwile.

 

Bardzo trudno mają Ci co zostają

odnaleźć się w innej rzeczywistości,

pełne Smutku Serca mają

i nic nie sprawia im Radości...

 

Czas leczy rany - powiadają,

z jego upływem ciut mniej boli...

Ale Blizny i Traumy pozostają,

aby zapomnieć nam nie pozwolić...

W ŻAŁOBIE
29 sierpnia 2022, 11:57

My jesteśmy tutaj...

a ONI są tam...

I nie da się "z buta",

to przeszkadza nam.

 

Czasem słowa Wsparcia

tylko rozdrażniają,

szarpią Duszy rozdarcia

i czy pomagają ?

 

Serduszka Ance wysłałam

i info,że przytulamy

i  parę słów napisałam

jak wielką Żałobę mamy...

ODESZŁA...
29 sierpnia 2022, 10:11

Czarne i Białe Anioły latały

Nocą nad łóżkiem Babci Tereski...

Oczywiście Białe Jej Duszę zabrały,

czeka na Nią w Niebie Pan Niebieski...

Wczoraj o godz. 23:00 w Nocy

cichutko Mama Andrzeja odeszła...

Anka zrobiła wszystko co w Jej mocy,

aby jak najlżej to przeszła.

 

Mnia wszedł rano do pokoju

i o tym mi powiedział,

że Jego Mama śpi w spokoju...

że od Anki się dowiedział...

Snem wiecznym na Wieczność otulona,

już bez Bólu, Trosk i Kłopotów...

A Rodzina w Żałobie pozostawiona,

na którą nikt z nas nie jest gotów...

Jak sztylet ta informacja przeszła...

Boleśnie w serca nas dźgała...

Babcia Tereska odeszła...

Okrutna Śmierć nam Ją zabrała...

 

Janek od Mamy wie, że Babcia odeszła...

Wielu z jego kolegów Babć też już nie mają.

Dziecku inaczej ta wiadomość przeszła,

ale oczy i twarz mu się nie uśmiechają...

Cóż dzieje się w Dziecka głowie ?

One po swojemu to przeżywają,

ale z Babcią był bardzo blisko, to wiem,

rodzinne więzy w Rodzinie silne mają.

 

Mniamniuszek blady, wiadomością zmiażdżony

bardzo próbuje dzielnie ją unieść...

Biedny Mnia w Rozpaczy pogrążony,

jak trudno to wszystko przejść...

A na Wrzecionie zaczyna się zbierać

licznie cała Rodzina...

Mnóstwo Bólu i spraw mają teraz...

Przyjedzie Paweł i Paulina,

Jurek i Ela i Tomek...

A Andrzej bilety lotnicze kupuje...

W Żałobie pogrążony cały domek...

Każdy Babcię Tereskę opłakuje...

A biedny Dziadek Czesio...

na wersalce płacze skulony...

Najtrudniejsze to dni dla niego są...

Kto powie mu o Śmierci Żony ?

 

 

ZŁE WIEŚCI...
29 sierpnia 2022, 09:30

Wszedł do sypialni rozdygotany...

- Wczoraj o godz.23:00 odeszła Mama...

- Ojej...Mniamniuszku kochany...

   jakże mi przykro...To jest Dramat...

 

Żal swymi kleszczami tak mocno nas spiął

i wielki Smutek ster przejął...

sparaliżował informacją tak tragiczną

i pożegnałam się z Nadzieją...

 

I jak mam Go wesprzeć w tej Złej Godzinie ?

Przed chwilą od Siostry się musiał dowiedzieć...

Czułam jak strumień łez po policzkach mych płynie...

i nie wiedziałam co mogę mu powiedzieć...

INTUICJA
29 sierpnia 2022, 03:57

Czwarta rano dochodzi,

a ja spać się nie kładę...

Nie da się NIC wymodzić...

Mam intuicyjną blokadę...

 

Intuicja mi podpowiada,

żę to są ostatnie już chwile...

Babcia T z Chorobą się zmaga...

I to by było na tyle...

 

Płaczę i łzy gorzkie przełykam...

Żal Serce boleśnie szarpie...

Smutna gra w Duszy Muzyka...

Szaleją Niemocy Charpie...